Sample text

"Książka jest niczym ogród, który można włożyć do kieszeni"

"
Książka stanowi cudowny przedmiot, dzięki któremu świat poczęty w umyśle pisarza przenika do umysłu czytelnika...Każda książka żyje tyle razy, ile razy została przeczytana."

"Książka - to mistrz, co darmo nauki udziela, kto ją lubi - doradcę ma i przyjaciela, który z nim smutki dzieli, pomaga radości, chwilę nudów odpędza, osładza cierpkości."

"Kiedy przeczytam nową książkę, to tak jakbym znalazł nowego przyjaciela, a gdy przeczytam książkę, którą już czytałem - to tak jakbym spotkał się ze starym przyjacielem."

czwartek, 9 sierpnia 2012

"Cienie na Księżycu" - Zoë Marriott

Tytuł: "Cienie na Księżycu"
Autor: Zoë Marriott
Wydawnictwo Egmont
Powieść w jednym tomie
Rok wydania: 2012
Ilość stron: 445
Cena: 34.99 zł







 
Historia dziewczyny o wielu imionach

Jako dziecko uwielbiałam czytać baśnie przepełnione magią. Dlatego właśnie sięgnęłam po Cienie na Księżycu. Owa powieść kojarzyła mi się z tymi pięknymi historiami. I po jej skończeniu mogę stwierdzić, że moje skojarzenia były słuszne.

Całe życie Suzume zmieniło się jednego feralnego dnia. Potem nic już nie było takie samo. Żołnierze w czarnych zbrojach odwiedzili dom bohaterki i zabili jej ojca i kuzynkę. Suzume jako jedyna przeżyła i to tylko dzięki swojemu dziwnemu darowi, o którym do tej pory nie miała pojęcia i obcemu starszemu mężczyźnie. Rodzina dziewczyny została okrzyknięta zdrajcami, Suzume i jej matka, nieobecna podczas strasznych wydarzeń, musiały zmienić nazwisko i ukryć się w domu najlepszego przyjaciela ojca, za którego wkrótce mama dziewczyny wyszła za mąż. Bohaterka nie pałała sympatią do ojczyma i jak się okazało, słusznie. To on pozbawił życia jej tatę i kuzynkę. To on odpowiadał za nieszczęście Suzume. Dziewczyna zmuszona do ucieczki z jedynego domu, jaki ma, musi walczyć o swoje życie. A marzy tylko o jednym. O zemście.

Tłem akcji jest kraj fantastyczny, do złudzenia przypominający Japonię i podczas lektury czuje się to bardzo mocno, między innymi dzięki japońskiemu nazewnictwu. To sprawia że powieść ma jedyny, niepowtarzalny klimat. Interesujesz się tym obcym krajem o kulturze tak różnej od naszej? Jeśli tak, to koniecznie przeczytaj tę powieść.

Chyba po raz pierwszy zwróciłam uwagę na tłumaczenie. Książka napisana jest pięknym językiem, co bardzo dobrze udało się oddać tłumaczce. Nawet wierszyki występujące w utworze brzmią melodyjnie i ładnie po polsku. Do tego dochodzi fakt, że w powieści brak jakichkolwiek błędów, literówek, a ostatnimi czasy w książkach często natykałam się na takie pomyłki. Zresztą Cienie na Księżycu są starannie wydane, okładka przyciąga wzrok. Dzięki tym wszystkim staraniom Wydawnictwa powieść czyta się przyjemniej.

Jeśli szukasz nieschematycznej powieści, innej od reszty, to ta na pewno zalicza się do takich. Nie ma ani nastolatki, która w szkole poznaje wyjątkowego chłopaka, sprawiającego, że jej życie wywraca się do góry nogami, ani twardej, bezwzględnej bohaterki polującej na demony. Cienie na księżycu to oryginalna historia o dziewczynie, której odebrano wszystko.

Mimo całej niepospolitości książki, miała ona wady. Nie polubiłam bohaterów, gdyż dla mnie nie wyróżniali się niczym szczególnym, nie wydawali mi się prawdziwi, trudno mi się z nimi utożsamiało. Czasem nie rozumiałam motywów działań głównej bohaterki. Po skończeniu lektury odczuwałam brak czegoś, jakby wszystko za gładko się potoczyło. Jednak niektórzy inaczej mogą odebrać to, co mi się nie podobało. Poza tym powieść naprawdę jest wyjątkowa, a to już coś :)

Komu przede wszystkim polecam? Tym, którym znudziło się wszystko inne. Jeśli macie dość powieści obyczajowych o zwykłych nastolatkach, paranormal romance przepełnionych wilkołakami, wampirami, fantastyki pełnej niemożliwości, kryminałów z tajemnicami czającymi się po kątach, to Cienie na Księżycu są zdecydowanie dla ciebie. Tutaj znajdziesz coś innego, oryginalnego. Tylko czy jesteś gotowy wyruszyć po to aż do Japonii?

Ocena: 7/10

Serdecznie dziękuję Wydawnictwu Egmont za możliwość poznania historii Suzume. 



Trailer:

9 komentarzy:

  1. Och to jest coś wspaniałego... Książkę baaardzo polubiłam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja również niedawno pisałam recenzję do tej książki i muszę przyznać, że podobała mi się. Główna bohaterka nie była żałosną: och, mój palec, tylko pragnącą zemsty postacią. Plus kraj w jakim miały miejsce wszystkie zdarzenia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Może po nią sięgnę, lubię czasem poczytać o Japonii ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. dam jej w przyszłości szansę :)
    nawet starałam się o nią do recenzji na portalu nakanapie.pl, kiedy była na półce do rozdania :) nie udało się, ale w przyszłości może wpadnie mi w ręce :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Książka już czeka na półce w kolejce. Muszę powiedzieć, że nie mogę się doczekać kiedy zacznę ją czytać, ponieważ fascynuje mnie jej opis, a atmosferę podgrzewają kolejne pozytywne recenzje :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo chciałabym przeczytać kiedyś tam *.*

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam i bardzo mi się spodobała.

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna historia, bardzo mi się spodobała ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...