Sample text

"Książka jest niczym ogród, który można włożyć do kieszeni"

"
Książka stanowi cudowny przedmiot, dzięki któremu świat poczęty w umyśle pisarza przenika do umysłu czytelnika...Każda książka żyje tyle razy, ile razy została przeczytana."

"Książka - to mistrz, co darmo nauki udziela, kto ją lubi - doradcę ma i przyjaciela, który z nim smutki dzieli, pomaga radości, chwilę nudów odpędza, osładza cierpkości."

"Kiedy przeczytam nową książkę, to tak jakbym znalazł nowego przyjaciela, a gdy przeczytam książkę, którą już czytałem - to tak jakbym spotkał się ze starym przyjacielem."

poniedziałek, 27 stycznia 2014

"Love Story" - Jennifer Echols

  • Wydawnictwo Jaguar
  • Rok wydania: 2013
  • Ilość stron: 375
  • Powieść w jednym tomie
  • Cena: 32,90zł







  • Zawsze najlepsze efekty osiągamy, pisząc rzeczy, jakie sami chcielibyśmy przeczytać.”*

    Bycie pisarzem daje niesamowite możliwości. Można naginać rzeczywistość tak, jak ma się ochotę. Kieruje się losami bohaterów, decyduje się o ich powodzeniu, szczęściu. Ma się władzę nad życiem i śmiercią. Autor książek odpowiada za happy end. Dlatego Erin tak bardzo lubi pisać i jest gotowa zrezygnować ze wszystkiego, by spełnić swoje marzenie o zostaniu pisarką.

    Erin, główna bohaterka Love Story, była wychowywana przez bogatą babkę, dorastała bez matki i ojca. Jej krewna posiada ogromną stadninę koni, którą dziewczyna ma któregoś dnia przejąć. Erin, mimo wielkiej miłości do tych zwierząt, nie chce studiować zarządzania i oddać się rodzinnemu biznesowi, marzy się jej karierka pisarki. Dlatego gdy babka wyraża swój sprzeciw, dziewczyna bierze sprawy w swoje ręce i wyjeżdża do Nowego Jorku, by studiować na wymarzonym kierunku. Niestety brak wsparcia babki oznacza brak gotówki i Erin jest zmuszona ciężko harować, by przeżyć.
    Jednak przeszłość szybko dogania dziewczynę i na jej drodze staje Hunter, dawny przyjaciel, potem wróg i ktoś, przy kim jej serce bije szybciej. I to nie jest najgorsze! Erin napisała opowiadanie o nim, którego miał nigdy nie przeczytać. Jednak los lubi płatać figle...

    Najbardziej w książkach tej pisarki lubię ich lekkość, to, że tak bardzo wciągają, pochłaniają czytelnika. I pod tym względem się nie zawiodłam. Połknęłam ją na jeden raz. To cudowna rozrywka i właśnie za to cenię tę powieść. Dlatego polecam ją zmęczonym codziennością dziewczynom, które mają ochotę w zimowy wieczór przenieść się w inne miejsce i z uśmiechem i pobłażaniem śledzić losy Erin i Huntera.

    Trudno mi było utożsamiać się z główną bohaterką, głównie dlatego, że dla niej wszystko kręciło się wokół Huntera, którego całkiem polubiłam, ale niestety nie podbił mojego serca tak bardzo jak jej. Niektóre jego zachowania były dla mnie całkiem niejasne i wydawało mi się, że Erin za łatwo mu wybaczała, szczególnie iż czasem naprawdę zachowywał się wobec niej okropnie. Mimo to ostatecznie są uroczą parą i podczas lektury liczyłam, że znajdą drogę, którą obejdą swoje problemy i żale.

    Muszę przyznać, że po tej historii oczekiwałam trochę czegoś innego, jakiejś większej love story – jak sam tytuł na to wskazuje. Niestety pod tym względem się trochę rozczarowałam, inne powieści Echols podobały mi się troszkę bardziej. Jednak i ta ma w sobie coś wyjątkowego. A mianowicie główna bohaterka chce zostać pisarką i razem z Hunterem uczęszczają na warsztaty kreatywnego pisania. Rozmawiają ze sobą poprzez pisane opowiadania na te zajęcia – w historiach, które opierają się na faktach, zawierają swoje emocje, uczucia. To jest pomost, który ich łączy i daje nadzieję na ponowną przyjaźń, miłość. Niestety nie zawsze opowiadanie zostaje odczytane w odpowiedni sposób, nie zawsze dostrzegają to, co to drugie chciało przekazać. Ten zabieg jest naprawdę ciekawy i dodaje sporo tej powieści. Nie mogłam się doczekać fragmentów z ich utworami. Nie tylko pokazywały czytelnikowi uczucia bohaterów, ale też wspólną przeszłość Huntera i Erin oraz powody, dla których tak trudno im się ze sobą porozumieć.

    Mimo paru minusów spędziłam bardzo przyjemny czas z tą powieścią, dlatego bez wahania ją polecam tym, którzy szukają umilacza czasu. Jeśli macie ochotę na coś przyjemnego, niezobowiązującego ale pochłaniającego uwagę i wciągającego w problemy bohaterów, to jest to idealna książka.

    Ocena: 8/10

    Serdecznie dziękuję sklepowi TaniaKsiazka.pl za możliwość poznania perypetii Erin i Huntera.



    Zapraszam również na bloga tego sklepu: COPRZECZYTAC.PL

    Polecam również gorąco inne książki tej autorki:
    -Dziewczyna, która chciała zbyt wiele
    -Uratuj mnie
    -Odlot
    -Miłość, flirt i inne zdarzenia losowe
    A wkrótce ma zostać wydana kolejna powieść Jennifer Echols: Dirty Little Secret. Z chęcią się z nią zapoznam :)

    *cytat z książki, str. 368
    Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...