Wydawnictwo Egmont Saga księżycowa #1 Rok wydania: 2012 Ilość stron: 439 Cena: 34.99 zł
Przeznaczenie
kopciuszka
Bajka
o kopciuszku jest jedną z najpopularniejszych, nie znam nikogo, kto
nie wiedziałby, o co w niej chodzi. Od pokoleń matki opowiadają
swoim dzieciom o biednej, dobrej dziewczynie, którą spotkał
niezasłużony los. O tym, jak spotkała swojego wymarzonego księcia
i żyli długo i szczęśliwie. A gdyby owa baśń wyglądała
inaczej? Gdyby działa się w przyszłości? Gdyby kopciuszek był
cyborgiem? Jesteście w stanie wyobrazić sobie taką historię? Bo
Marissa Meyer była i stworzyła niepowtarzalną historię w oparciu
o znaną wszystkim bajkę.
Co nieco o świecie
Świat,
w którym żyje Cinder to dość odległa przyszłość. Akcja dzieje
się 126 lat po IV wojnie światowej. Miliony ludzi od dawna umiera
na zarazę. Mimo licznych badań nie udało się wynaleźć
antidotum. Wystarczy jedna plamka na ciele, a już zabierają cię w
miejsce z dala od ludzi, gdzie szybko nastąpi twój koniec.
Księżyc
zamieszkują lunarzy, istoty władające magią i wrogo nastawione
wobec ludzi. Grozi międzygalaktyczna wojna. Co stanie się z ziemią,
jeśli rzeczywiście dojdzie do walki? Czy nastąpi koniec ziemskiego
życia?
Cinder
to dziewczyna-cyborg. Mieszka w Nowym Pekinie wraz ze swoją prawna
opiekunką. Kobieta nie znosi jej i wszystkiego, co sobą
reprezentuje. Nic więc dziwnego, że bohaterka nie ma łatwego
życia. Na utrzymanie zarabia majsterkowaniem: reperuje przeróżne
rzeczy, od androidów do małych przenośnych urządzeń.
Jej
życie ulega drastycznej zmianie, gdy sam książę Kai prosi ją o
naprawienie swojego robota. To wtedy zostaje wplątana w
międzygalaktyczne problemy. Cinder odkrywa niesamowite fakty o samej
sobie i o swojej przeszłości. Do tego powoli i nieubłaganie
zachowuje się w księciu. Czy jedna dziewczyna da radę powstrzymać
złą królową panującą na księżycu? A może lepiej się poddać
i zaoszczędzić wszystkim cierpienia? Historia kopciuszka się
dopełnia, czy i tym razem będzie żyła długo i szczęśliwie?
Podczas
lektury towarzyszyło mi mnóstwo emocji. Od smutku i współczucia,
przez frustrację, do pełnego radości uśmiechu. Główna bohaterka
z racji tego, kim jest, musi walczyć o wszystko: dach nad głową,
pozycję w społeczeństwie i jakikolwiek szacunek. Czasem, gdy
czytałam o niesprawiedliwości ludzi wobec niej, było mi żal
Cinder, jednak jej niektóre cięte riposty i chwile szczęścia
sprawiały, że i mi robiło się cierpło na sercu.
A
przecież nie ma to, jak przeżywanie powieści razem z główną
bohaterką!
Ostatnio
udaje mi się trafić na same dobre książki, to aż zdumiewające.
Pewnie sobie myślicie: no i znowu poleca jakąś książka. Ale
naprawdę warto poświęcić jej chwilę uwagi i spędzić popołudnie
w świecie nowoczesnego kopciuszka. Osobiście wchłonęłam tę
książkę. Nawet nie zauważyłam, że zbliżam się ku końcowi,
tak mnie oczarowała!
Dlatego
zachęcam wszystkim fanów science fiction, futurystycznych powieści
i pięknych baśni do zapoznania się z tą jedyną w swoim rodzaju
książką.
Ocena: 9.5/10
Serdecznie
dziękuję Wydawnictwu Egmont za możliwość poznania nowego
kopciuszka.
Saga
Księżycowa:
- Cinder ←
- Scarlet (premiera w USA: 05.02.2013)
- Cress
- Winter
Zamierzam w tym tygodniu, a najpóźniej w weekend zabrać się za lekturę tej książki :)
OdpowiedzUsuńWydaje się interesującą lekturą;)
OdpowiedzUsuńCzytałam i bardzo mi się spodobało.
OdpowiedzUsuńWszyscy chwalą i chwalą, nie ma mowy, żebym ją sobie odpuściła. Tym bardziej, że pomysł wydaje się naprawdę ciekawy, nie miałam jeszcze okazji czytać żadnej baśni w tak nowoczesnym wydaniu, a to z pewnością coś dla mnie. :)
OdpowiedzUsuńMam coraz większą ochotę na tę książkę :)
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę się doczekać kiedy książka znajdzie się w moich rękach! Mam zamiar od razu zabrać się do jej czytania :D
OdpowiedzUsuńNIgdy nie słyszałam o tej powieści, ale skoro kilka osób już ją zachwalało, chyba kiedyś się skusze:)
OdpowiedzUsuńWszyscy tak bardzo zachęcacie tę pozycje, więc nie dziwne że mam na nią ochotę:)
OdpowiedzUsuńGenialna książka! :D
OdpowiedzUsuńOstatnio ciągle słyszę o tej książce i zbiera same pochlebne opinie, więc oczywiście przeczytam, o ile wpadnie w moje ręce :)
OdpowiedzUsuńMagiczna... oj bardzo magiczna :) Nie mogę się doczekać kontynuacji!
OdpowiedzUsuńMam w planie całą serię :)
OdpowiedzUsuńBardzo chcę ją przeczytać. Wszyscy ją teraz wychwalają! :)
OdpowiedzUsuń