„Inne okręty” - powieść dla miłośników historii o Inkach
Są książki, których wystarczy przeczytać tylko opis albo zobaczyć okładkę, a już się wie, że nie są dla Ciebie. Tak właśnie miałam z powieścią Romualda Pawlaka pod tytułem „Inne okręty”. Wiedziałam, że nie przypadnie mi do gustu. I miałam rację. Z poczucia obowiązku dotarłam do końca, ale była to ciężka droga.
Trudno napisać mi recenzję, gdyż powieść „Inne okręty” nie wywarła na mnie żadnego wpływu, ani nie znienawidziłam jej bohaterów, ani mi się oni szczególnie nie spodobali. Pozostawiła mnie kompletnie obojętną, o ile ktoś nie każe mi jej czytać po raz drugi.
Głównym bohaterem jest Pedro de Manjarres, który przewodzi hiszpańskiej karaweli. Pokochał on indiańską dziewczynę, Asarpay. Gotowy jest dla niej zrobić niemal wszystko. Dlatego w niesmak mu, że wybuchła wojna pomiędzy jej ludem a Hiszpanami. A co jeśli to wydarzenie ich rozdzieli już na zawsze? Ale w książce nie skupiamy się tylko na Pedrze i dziejach jego miłości, są tam także opisy walk, intryg.
Czytało mi się topornie, musiałam zmuszać się, by usiąść i zapoznać się z chociaż jedną stroną. Cóż mogę napisać ponadto, iż cieszę się, że ta lektura już jest za mną? Ale miłośników historii w każdej postaci i takiego rodzaju literatury ta pozycja może zainteresować. Nie przekreślajcie jej ze względu na moją opinię, to wina tylko tego, że nie gustuję w powieściach historycznych.
Ale kto wie, co czeka Was?
Ocena: 3/10
Książkę otrzymałam od Instytutu Wydawniczego Erica, za co dziękuję.
Jakoś tak mnie rozbroiłaś ;D Chyba tylko mnie jako tako się podobała. Pewnie ,dlatego że wyobrażałam sobie potworną mękę przy jej czytaniu ,a nie było tak źle :P
OdpowiedzUsuńKsiążka zbiera raczej negatywne oceny, a ja nadal mam nadzieję, że mi się spodoba. Nadzieja umiera ostatnia ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Oj tam, oj tam :) Mi się podobała, nie od razu ale się przełamałam. Później mnie nawet wciągnęła :) Szkoda, że Tobie się nie spodobała.
OdpowiedzUsuńCzytałam i strasznie mi się nie podobała XD Tez mi szła dość topornie, nie chciało mi się jej po prostu czytać :D
OdpowiedzUsuńCzeka na półce, ale tak mi się jej nie chce czytać...:(
OdpowiedzUsuńRaczej nie sięgnę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKurcze uwielbiam historię, a historie Inków tym bardziej... chociaż romans osadzony w takich realiach... chyba wolałabym jakiś kryminał... intrygę coś w ten deseń :P
OdpowiedzUsuńSłabo oceniasz, więc nie wiem, czy sięgnę. Raczej sobie odpuszczę ; )
OdpowiedzUsuńNie dla mnie, napewno nie przeczytam :(
OdpowiedzUsuń