Wydawnictwo Dolnośląskie Trylogia Moorehawke #2 Ilość stron: 506 Cena: 39.90 zł
Przemierzając lasy, w
których zaległy cienie
Kontynuacja
W książce poznajemy dalsze losy
Wynter Moorehawke, odważnej dziewczyny, gotowej walczyć o to, w co
wierzy. Zostawiając ciężko chorego ojca i udając się w
niebezpieczną podróż w poszukiwaniu ratunku dla swojego królestwa,
udowadnia, jak honorową i mężną jest osobą. W Królestwie
Cieni dowiadujemy się, co
dzieje się z nią od momentu, gdy postanowiła porzucić wszystko,
co kochała.
Miejsce
Akcja
pierwszego tomu działa się na dworze królewskim przepełnionym
intrygami, knuciem, walką polityczną. Tym razem Wynter wędruje po
dzikich lasach. A naturalne środowisko zmienia bohaterów, pozwala
im być sobą. Co czyha na nich? Co ukrywa się za drzewami, by w
nocy na nich wyskoczyć?
Historia
Wynter
podróżuje samotnie, szuka księcia Alberona, który może odmienić
losy królestwa. Spotyka ją wiele przykrych przygód, z których
wybawia ją jej odwaga i zdolności posługiwania się bronią. Na
każdym kroku musi się pilnować, by żaden niecny stwór nie
podszedł jej od tyłu. Sytuacja się zmienia, gdy spotyka
Christophera i Raziego. Okazuje się, że i oni podążają tropem
księcia. Razem podejmują wędrówkę. Ich tropem podążają Wilki
spragnione świeżej krwi. Czy bohaterowie ulękną się i zakończą
swoją misję? Oczywiście, że nie. Jak zawsze znajdą wyjście z
sytuacji. Wynter, Razi i Christopher przyłączają się do Merronów,
ludzi Północy. Poznają ich dziwną kulturę, zaprzyjaźniają się,
ale także doświadczają chwil grozy i wielkiego smutku. Jednak
nigdy nie zapominają o swoim królestwie i misji.
Postaci
Więzi
między bohaterami się zacieśniają, oni sami dojrzewają,
mężnieją, zmieniają się. Resztki dzieciństwa opuszczają ich
duszę. Podobało mi się to, jak wyewoluowali. Dowiadujemy się też
więcej o nich samych, ich przeszłości, przyzwyczajeniach.
Poznajemy ich bardziej dzięki dialogom i zachowaniom. Tak jak już
pisałam w recenzji tomu pierwszego, bohaterowie tej serii są
niezwykle żywi, prawdziwi, trójwymiarowi. Rzadko spotyka się tak
dobrze zarysowane charaktery, a nie ma co ukrywać, postacie są
jednym z najważniejszych aspektów dobrej lektury.
Magiczne
chwile
Druga
część jest jeszcze wspanialsza niż pierwsza. I się uśmiechałam
i smuciłam. Odczuwałam najróżniejsze emocje, co sprawiło, że
spędziłam magiczne chwile w świecie Wynter. Na pewno do niego
jeszcze powrócę w tomie trzecim.
Polecam
Bez dwóch zdań polecam tę powieść
wszystkim molom książkowym szukającym mocnych wrażeń. Udajcie
się w mroczny świat Wynter za towarzysza mając ciepła herbatkę.
Zapomnijcie na chwilę o rzeczywistości i poczujcie dreszczyk
emocji. Bo naprawdę warto :)
Ocena: 9/10
Serdecznie dziękuję Grupie
Wydawniczej Publicat za możliwość poznania dalszych losów Wynter.
Trylogia Moorehawke:
-
Zatruty Tron RECENZJA
- Królestwo Cieni ←
- Zbuntowany Książę
Zwięźle, krótko i na temat. Podoba mi się! I jak najbardziej zgadzam z opinią, że ta część jest jeszcze lepsza od poprzedniej - dla mnie to najlepsza książka roku 2011!
OdpowiedzUsuńBardzo, ale to bardzo lubię tę serię, przeczytałam dwie części i mam nadzieję, że wkrótce poznam rozwiązanie całej historii :)
OdpowiedzUsuńWczoraj dostałam pierwszą część i już nie mogę się doczekać, aż ją przeczytam:)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o pierwszej części, ale nie miałam okazji jej przeczytać :/ trzeba to zmienić ;) Po takiej recenzji będę musiała się rozejrzeć za Icz. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Jakże się cieszę ją tę część już mam u siebie na półce;)) Nie mogę się doczekać jak ją wezmę w łapki:)
OdpowiedzUsuńMuszę najpierw zapoznać się z pierwszą częścią.
OdpowiedzUsuńJestem strasznie ciekawa tego tomu jak i kolejnego :) Dlatego tym bardziej się cieszę, że oba mam już na półce :D
OdpowiedzUsuńCzeka na półce, nie mogę się doczekać kiedy się zabiorę za tą serię :)
OdpowiedzUsuń